Dziś dzień był dość pozytywny,wstałam o 9;50,i leżalłam oglądając telewizje do 10;30 a potem trochę ogarnełam pokój,poszłam się ubrać,o pierwszej był już obiad czyli,i poszłam do siostry u niej wypiłam cappucino i zjadłam deser lodowy,mniaaam. ;) Potem zrobiłami pilling żeby pozbyć się wągrów(nw jak to się piszę) w rodzinie każdy ma taką cere,a ja mam delikatną i też taką jak moja siostra więc musze chodzić na pilingi i na czyszczenie twarzy,i zrobiła mi też brwi poczułam się jak w spa,potem wróciłam i poszłam na spacer z psem,nagrałam vlog który dodam,wziełam prysznic i idę sobię zrobić gorącą czekolade ;)
Do napisania :)
Strona blogerek na fb - https://www.facebook.com/groups/423414624385198/?fref=ts
Ładnie ; >
ReplyDeleteświetny blog ! :>
ReplyDeleteobserwuję :>
natkaa9.blogspot.com
Fajne zdjęcia :D
ReplyDeletesuper outfit!:)
ReplyDeletehttp://free-to-be-myself-forever.blogspot.com/
śliczna bluzeczka ;) też czasem lubię sobie zrobić takie "domowe spa"
ReplyDeleteolencjaa.blogspot.com
Boże! Przepiękna kurteczka *.*
ReplyDeleteBardzo lubię ćwieki:) Super ta kurtka wygląda:)
ReplyDeleteZapraszam do siebie:) http://isc-w-strone-marzen.blogspot.com/
fajna kurtka:) moge spytac ile masz lat?
ReplyDelete12 :)
DeleteHej. Podoba mi się, że mimo młodego wieku już prowadzisz bloga, ja jak miałam naście lat nie miałam tyle zapału i systematyczności w pisaniu, najczęściej szybko porzucałam to co mnie pasjonowało:) Ale z wiekiem staję się bardziej zorganizowana. Super ta kurteczka, ćwieki są genialne, uwielbiam je wszędzie:)) Buziaki złocista:))
ReplyDeletesuper ^_^ ♥♥♥
ReplyDelete